Wesele w Pałacu Żeleńskich lub po prostu wesele w Grodkowicach zostało zaplanowane jako wesele w stylu retro. Ten pomysł bardzo szybko zyskał naszą sympatię tym bardziej, że nie był wydumaną koncepcją ale bardzo precyzyjnym planem, na który składały się między innymi: smoking Pana młodego s RodolfCo i szyte na zamówienie buty rodem z filmów o Al. Capone marki Loding. Tak samo w przypadku Panny Młodej w przepięknej i unikatowej sukni ślubnej autorstwa krawcowej z Atelier na Dolnej, której dekolt spowity był w delikatne koronki, a fryzura i makijaż spod ręki Joanny Skiby potwierdzał wyjątkowość tego przedsięwzięcia wpasowując się w scenerię retro. Ciekawostką była przysięga wypowiedziana przez Magdalenę i Marcina w koście św. Józefa w Krakowie prosto z …pamięci! Natomiast samochód w stylu retro to nic innego jak zabytkowy Ford A z 1928 roku, który zawiózł Nowożeńców do pięknie Pałacu Żeleńskich, gdzie wraz z rozwojem przyjęcia, wszyscy czuli coraz większą sympatię do klimatu Pałacu. Na zakończenie było puszczanie lampionów co jak całość wydarzeń udało wychwycić dyskretnie i bez rozpraszania zachowując naturalizm wydarzeń. Czy tak było ? Zapraszamy do obejrzenia powstałego teledysku ślubnego z tego ślubu w stylu retro.
[ więcej ]