Przepiękne wesele w Pałacu Goetz okiem Marry Me Studio

„Despite her expensive taste in… everything…” I cała sala wybuchnęła śmiechem. To zdanie wypowiedziane przez ojca Panny Młodej najlepiej podsumowuje klasę i trud wyzwania, z którym zmierzyliśmy się tworząc ten nietypowy teledysk ślubny. Znając bardzo wyszukany gust naszej Panny Młodej wiedzieliśmy, że to co stworzymy nie może być „fajnym filmikiem ślubnym” ale po prostu sztosem! Kiedy pojawiliśmy się w Pałacu, szybko zorientowaliśmy się, że wszystko jest zapięte na ostatni guzik. Wszystko jest wyjątkowe i przemyślane. Wszystko robi solidne wrażenie. No to teraz nie ma wyjścia, musimy udowodnić, że Marry Me Studio to był dobry wybór… taki malusi stresik na początek nagrania, czyli to co tygrysy lubią najbardziej.

To może parę słów o powstawaniu filmu. Utwór muzyczny – zmora ! Przesłuchanych zostało ponad 300 utworów, z których wybranych było około 40, jednak wciąż nie do końca wpasowywały się w to co chcieliśmy stworzyć.

Poźno w nocy, trzeciego dnia poszukiwań natrafiliśmy ta ten finalnie użyty utwór. To było to! Styl, tempo, klimat. Ideolo ! No tak tylko czy spodoba się naszej: „expensive taste in everything”? taaa, who knows… ale kto nie ryzykuje ten szampana nie pije. Zatem do dzieła!

Montaż trwał długo, wiele przymiarek, zmian, skróceń ujęć, prób, ojj dużo by tu pisać, ehh. Kolejnym etapem montażu była postprodukcja w kontekście efektów. Poklatkowe i selektywne wyostrzanie, rozostrzanie, kolorowanie, rozjaśnianie oczywiście każdego ujęcia osobno. Dobra, szkoda już przynudzać ale taki właśnie jest los tego kto lubi podejmować trudne wyzwania.

Najważniejsze jest jednak to, że pisząc te słowa słyszymy jeszcze kojące echo opinii naszej wyjątkowej Panny Młodej: ”The highlight video is amazing”. Uffff ! Udało się! „Chcemy być wyżej”  Bang! No dobra, a teraz credits. No więc kto jest mega ogarniaczem tematu ?

W kolejce zaraz za naszym kompozytorem o imieniu Veronica (the one and only Bride ever) ustawiają się dyrygentki tej symfonii, czyli Ania i Paulina – dziewczyny z @beautifuldaypl. Rozmawialiśmy, ustalaliśmy, pomagały. Po prostu jedna drużyna, to rozumiemy! Takich wedding planner’ek życzymy wszystkim twórcom w branży. Ich praca MNIÓD – zobaczcie sami. Lecim dalej.

Kwiaty i niepowtarzalne dekoracje to @welcometothejunglescenography  które pięknie wpisały się we wnętrza zachwycającego @palacgoetz z bardzo profesjonalną obsługą od kelnerów przez barmanów po szefa kuchni, z którym nieraz bywając rozmawiamy o wyjątkowości serwowanych ciast i potraw, mniam (pozdrowionka Man!).

Nie zapomnieliśmy o super ogarniaczu światła z Goetz, który zawsze jest pomocny i chętny do działania – wielkie dzięki i do zobaczenia! Żeby nie @djmikecompl i jego super lampy impreza byłaby inna, a tak wiadome było, że będzie kozak ! I było! Jako miłośnicy słodkości nie potrafiliśmy się oprzeć pokusie skosztowania tortu, który @galeriatortowartystycznych upiekła nie tylko elegancko ale i smacznie (nie starczyło już miejsca w teledysku na ujęcie z tortem za co z góry przepraszamy).

No dobrze ale przecież jeszcze suknia Panny Młodej, fryzura… ok. Więc… super make up i fryzura wykonane rąsią Agnieszki Gut wpasowały się idealnie do kreacji naszej PM. Werble, będzie o sukni! Pierwszy raz w życiu widzieliśmy taką suknię ślubną @rachelgilbertau .

Serio,  widzieliśmy już dużo. Veronica rocks ! Swoją drogą uznanie dla Veronici, bo suknia była tak ciężka, że 10 minut rozważaliśmy z kierownikiem pałacu czy nie urwie lampy i cudem zawieszona. Do dziś nie wiemy kto ją w końcu… ściągnął nie było już czasu, sorry guys 😉

No więc truchtem w 15 minut z Pałacu Goetz do przepięknego kościoła św. Anny @swanna.kr  w którym Veronica i jej wybranek mieli zawrzeć swój związek małżeński. Wypadałoby wspomnieć, ze nasi bohaterowi do tego stopnia dbali o szczegóły, że ich buty @christianlouboutin miały czerwone podeszwy w jednakowym odcieniu. Pan Młody nie pozostawał dłużny prezentując się nie mniej gustownie w swoim komplecie od @Givenchy Tak więc nasza para młoda nie mogła się prezentować inaczej niż: super. Warto wspomnieć, że na drugą połowę wieczoru bohaterka naszego filmu miała już czarną wersję sukni. Ponownie robiła wspaniałe wrażenie! Swoją drogą do dziś zastanawiają nasz obrączki, szczególnie ta Panny Młodej, uwieczniona w prezentowanym przez nas filmie. Ktoś jest w ogóle w stanie rozpoznać co to za marka ?

Kończąc nasz elaborat pragniemy podziękować wszystkim zaangażowanym  to wyjątkowe wydarzenie, z którego rezultatu jesteśmy ogromnie dumni. Mamy nadzieję, ze nasza para bohaterów w podobnym stylu będzie kontynuować wspólne życie. Veronico, bardzo dziękujemy i życzymy Wam wszystkiego dobrego!  Marry Me Studio.

Zostawcie komentarz, lajka, share’ujcie film – będzie nam bardzo miło. Dziękujemy !

 

najlepszy kamerzysta na wesele, nagrodzony teledysk ślubny, najlepszy teledysk ślubny, zwycięzca konkursu, najlepszy polski filmowiec, weva pro